Wszyscy doskonale znamy i regularnie odwiedzamy Dalmację.
Podziwiamy zabytki, błękit Adriatyku, delektujemy się tutejszą kuchnią i winem. Tymczasem tuż za granicą chorwacko?bośniacką leży Hercegowina, jedna z dwóch geograficznych i historycznych części składających się na państwo Bośnia i Hercegowina.
Kraina niezwykła, tak odmienna od zachodnioeuropejskiego, przesiąkniętego włoskimi wpływami chorwackiego wybrzeża.
Wszyscy doskonale znamy i regularnie odwiedzamy Dalmację.
Podziwiamy zabytki, błękit Adriatyku, delektujemy się tutejszą kuchnią i winem. Tymczasem tuż za granicą chorwacko?bośniacką leży Hercegowina, jedna z dwóch geograficznych i historycznych części składających się na państwo Bośnia i Hercegowina.
Kraina niezwykła, tak odmienna od zachodnioeuropejskiego, przesiąkniętego włoskimi wpływami chorwackiego wybrzeża.
Wszyscy doskonale znamy i regularnie odwiedzamy Dalmację. Podziwiamy zabytki, błękit Adriatyku, delektujemy się tutejszą kuchnią i winem. Tymczasem tuż za granicą chorwacko?bośniacką leży Hercegowina, jedna z dwóch geograficznych i historycznych części składających się na państwo Bośnia i Hercegowina. Kraina niezwykła, tak odmienna od zachodnioeuropejskiego, przesiąkniętego włoskimi wpływami chorwackiego wybrzeża.
Tradycja uprawy winorośli na terenie Bośni i Hercegowiny liczy sobie ponad 2000 lat. W średniowieczu każda znacząca rodzina miała swoją winnicę. Zajęcie kraju przez Turków w połowie XV w. i islamizacja spowodowały stopniowy zanik produkcji wina w większej części Bośni, jednak w samej Hercegowinie winiarstwo nie upadło nigdy i zawsze było ważną gałęzią rolnictwa, a także częścią stylu życia tubylców. Na początku XXI w. staje się coraz ważniejszym źródłem dochodu. Rozpoczęto nawet eksport trunku do krajów Europy Zachodniej. W 2006 r. utworzony został Winny Szlak Hercegowiny. Znajdują się na niej znane winnice i winiarnie, a także liczne atrakcje turystyczne, zarówno kulturowe, jak i przyrodnicze.
Podróżując winnym szlakiem kosztujemy miejscowych win Žilavka (białe) i Blatina (czerwone) oraz lokalnych specjałów: wyśmienitych serów, zaskakujących wędlin (np. z kozła), oliwek i pysznych, tylko na południu tak soczystych i pachnących, pomidorów i owoców. Na trasie natrafimy zarówno na luksusowe winiarnie i sklepy, jak i na domowe wytwórnie, w których kupimy wino pod warunkiem, że przyjedziemy z własnymi butelkami. Niestety, do obu rodzajów punktów prowadzą identyczne drogowskazy, więc tylko metodą prób i błędów znajdziemy winiarnię, która najbardziej nam odpowiada.