DESKA DO PRASOWANIA była w „podkieleckim WATYKANIE”, a nawet na posiedzeniu Rady Miejskiej Szydłowca. Witały ją muzea, zabytki, pomniki przyrody, szkoły i prezydenci miast. Wszędzie gdzie dotarła, przybijane były pieczątki odwiedzanego miejsca. Dotarła do Torunia, gdzie w dniach 25-26 Luty 2016 roku oficjalnie została przekazana do Muzeum Podróżników im. T. Halika. Przez 2 dni, z tej okazji odbyły się w tym mieście pokazy zdjęć, filmów, prelekcje z wyprawy, również w szkołach. Przedstawiono na nich ideę akcji - abyśmy czytali więcej książek, poznawali swoje okolice, swój kraj, podróżowali, dbali o pasje i prowadzili aktywny tryb życia.
Michał T. Łukasiewicz w Grudniu 2015 r. uroczyście uruchamiając stronę internetową akcji www.oddeski-dodeski.pl ,rozpoczął swą wyprawę w Katowicach taszcząc „deskę do prasowania”. Wszystko po to by promować czytanie książek, turystykę, pasje i aktywny tryb życia. Przemierzał ok. 400km z Katowic do Warszawy pieszo, rowerem, kajakiem, nawet traktorem Case IH Styer i 4x4. Odwiedził województwo Śląskie, Świętokrzyskie, oraz Mazowsze. Każde odwiedzone miejsce, oprawione zdjęciami i filmami, jest opisywane na profilu akcji na Facebooku – OD DESKI DO DESKI.
Dlaczego deska do prasowania ?
„ Książki i Podróże kształcą , a ja czytam i zwiedzam „od deski do deski” … Zatem deska do prasowania , to taki przewrotny i zabawny akcent. Gdybym szedł z książką albo zwykłą deską, raz, że wydało mi się banalne, a dwa, pewnie nie trafiłoby to do dzieci i młodzieży. A tak, odbiór był nadspodziewanie pozytywny”. – mówi podróżnik. I dobrze wybrałem, dodaje, bo wędrując przez Jurę Krakowsko – Częstochowską , natknąłem się nawet na miejscowość żelazko. Ubaw był po pachy.”
Michał T. Łukasiewicz odwiedzał zamki, muzea, Jurę Krakowsko – Częstochowską, Świętokrzyski Park Miniatur Sabat Krajno, Szydłowiec , Radom, Puszcze Kozienicką, Warkę, Czersk, Otwock, Warszawę i wiele innych miejsc. Rzekę Radomkę pokonywał kajakiem, Autami 4x4 przemierzał kamieniołomy Jury, traktorem przewoził swoją deskę z Parku Miniatur Sabat Krajno do szkoły w Tumlinie. Przywitanie dzieci i młodzieży było owacyjne. W ramach tej inicjatywy, z deską do prasowania zawitał do wielu szkół – spotkał się łącznie z około 2,5 tys. uczniów, gdzie motywował dzieci do czytania, rozwijania pasji, zwiedzania i poznawania swoich małych ojczyzn. Na slajdach przedstawiał zdjęcia odwiedzanych miejsc o których opowiadał. Nagrodami książkowymi oraz turystycznymi, nagradzał te dzieci, które najwięcej czytają, mają pasje, hobby, inne zainteresowania niż komputer, gry i tv.
